23 listopada 2013

ROSSMANNIE BYŁAM JA!

Tym razem do Rossmanna zawitałam rano, przed szkołą. Jestem szczęściarą, bo lekcje w piątki zaczynam dopiero o 9.40 więc zwarta i gotowa wsiadłam w samochód. Przez całą drogę samochodem, jaki w drodze do Rossmanna zastanawiałam się czy spotkam kogokolwiek. Moje dziwienie przerosło mnie samą (mam 1,77 cm :D) kiedy okazało się, że ludzi było całkiem sporo. Tłumu nie było, jednak dostać się do niektórych szaf było ciężko. 



A co kupiłam ?




  • Bourjois, Healthy mix w odcieniu 53,
  • Bourjois, Puder brązujący kolor 52,
  • Bourjois, Color boost w kolorze 04 Peach on the peach,
  • 2 maseczki z Ziai

Pochwalcie się co upolowałyście!
 Ja wybieram się jeszcze w poniedziałek, także spodziewajcie się kolejnego wpisu.

Miłego weekend'u.


22 komentarze:

  1. A u mnie wycofali szafę Bourjois:(

    OdpowiedzUsuń
  2. myślę, że jak skończę Bahama Mama z the Balm t skuszę się na ten bronzer z Bourjois :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobne zaopatrzenie , tez kupiłam ten podkład ale ja go mam w kolorze 51 i kredkę do ust zgarnęłam w kolorze fuksji nr 02 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Puder brązujący wygląda apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na wszystkich blogach widzę ten bronzer i coraz bardziej mnie kusi. Chyba nie dam rady dalej obojętnie mijać szafy Bourjois ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Puder brązujący... ahhh dużo osób nim kusi, ciągle się zastanawiam nad nim, może bym się przekonała do bronzerów dzięki niemu ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem po pierwszym użyciu i ... jestem zachwycona!!!

      Usuń
  7. Fajne łupy:) U mnie bardziej lakierowe zakupy również na blogu:)

    OdpowiedzUsuń
  8. żałuje,że u mnie w Rossmannie nie ma Bourjois;/
    fajne zakupy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. czekoladka :) ja się jeszcze na nią nie zdecydowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja w rossmannie jeszcze nie byłam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na czekoladkę nie dałam się już skusić, ale podkład też kupiłam :) I kredkę, tyle, ze od Astor i kilka innych "drobiażdżczków ";)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pomadkę Bourjois planuję również kupić

    OdpowiedzUsuń
  13. Daj znać jak sprawdza Ci się bronzer.

    OdpowiedzUsuń
  14. Puder brązujący - już od dawna jestem go ciekawa, ale u mnie wystawili na razie szafę Burżuja ;/

    OdpowiedzUsuń
  15. również chciałam przygarnąć puder brązujący ale nic z tego..nie widziałam go :(
    fajny blog,ciekawe recenzje z pewnością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. przymierzałam się do tej czekoladki, ale bałam się, że będzie mieć pomarańczowe tony

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo fajne zakupy, podkład mam i jest to mój ulubieniec już od dłuższego czasu:)

    OdpowiedzUsuń