Pamiętam, że całkiem nie dawno śmiałam się z kobiet które w toalecie poprawiały usta czymś kolorowym. Na początku swojej przygody z makijażem kolor na ustach wydawał mi się zbędny. Zaczęło się niepozornie od Eliksiru z WIBO. Następnie przypadkowo przy szafie Maybelline sięgnęłam po szminkę w odcieniu 140 Juicy Bubblegum, która codziennie gościła na moich ustach w marcu !
Szminka mieszka w prostym a jednocześnie uroczym opakowaniu. Nakrętka jest w odcieniu naszej szminki, czyli producent wyróżnił się czymś. Plastik jest wytrzymały, nie raz szminka wypadła mi z rąk a zakrętka nie pękła.
Do wyboru mamy aż 24 odcienie! Mój wybór padł na piękny jasny róż, w słońcu całkiem niespodziewanie zobaczyłam malutkie, lśniące drobinki. Jest to szminka nawilżająca, jednak nawilżenia nie wyczułam ale też nie wysusza ust tak mocno jak np. Tint z Bell.
Trwałość jest przeciętna. Ja mam zdolność do zjadania szminek/błyszczyków i do tego dochodzi jeszcze oblizywanie ust więc szminka na moich ustach szybko znika. Dwie warstwy w zupełności wystarczą aby pokryć usta. Zdziwiłam się gdy na wizażu zobaczyłam, że ma średnie oceny. Ale każdy ma inne wymagania, inne usta.
Jedna warstwa daje bardzo delikatny efekt. Im więcej warstw tym kolor intensywniejszy.
Podsumowując jestem bardzo zadowolona, że w swojej skromnej aczkolwiek powiększającej się kolekcji mam tą szminkę. Używam ją od ponad dwóch miesięcy bez przerwy, co jest czymś dziwnym (szminki szybko mi się nudzą). Na pewno sięgnę po inne kolory !
Miłej niedzieli, Marta.
ale ładny kolor, ja szukam jakiejś pomadki w kolorze nude, ale nie mogę znaleźć ten "doskonałej" :p
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
oo ciekawy odcień, chociaż ja czasami lubię zaszaleć ze zdecydowanym kolorem :-))
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to znaleźć coś dla siebie :)
OdpowiedzUsuńlubię takie delikatne szminki :)
OdpowiedzUsuńwygląda ślicznie - ja też szybko zjadam szminki, ale i tak sprawiają mi przyjemność. Takie delikatne w ogóle są śliczne :)
OdpowiedzUsuńDelikatna, ja lubię bardziej wyraziste :)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatnie wygląda na ustach. Prawie niewidoczna :) Ale dodaje uroku :)
OdpowiedzUsuńPomadka ma na prawdę urocze opakowanie i w dodatku ten cudny kolor ;))
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Bardzo ładny, delikatny efekt.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i delikatny kolor ;) Ja mam też jeden kolor i jestem bardzo z niego zadowolona, ale jest intensywny już od pierwszej warstwy ;) Teraz nazwy nie pamiętam niestety ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie zbyt delikatna, ja lubię zdecydowane kolory na ustach :)
OdpowiedzUsuńDelikatna i przyjemna, do codziennego makijażu jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuń