17 grudnia 2013

WOSKOWE, PACHNĄCE NOWOŚCI YANKEE CANDLE

Przy okazji zakupów spożywczych w Intermarche moim oczom ukazała się dość duża wieżyczka wosków Yankee Candlle, podbiegłam i niczym dziecko zaczęłam wąchać każdy po kolei, odkładając najciekawsze na prawą stronę. Niestety wiele zapachów mnie nie powaliło, wiele pachniało podobnie lub ... śmierdziało ;). Staram się nie kupować dużo wosków, na chwilę obecną mam ich sporo i kupowanie kolejnych wydaje się bez celowe.


Jedyni w tej niezwykłej kompozycji odnajdują nuty domowej szarlotki, a inni – aromaty przywodzące na myśl ciepłe, pieczone pod pierzynką cukru waniliowego jabłka. Niezależnie od prywatnych preferencji każdy miłośnik pięknych zapachów odnajdzie w Sugared Apple nutę świątecznego szczęścia, garść rodzinnego ciepła i posmak (albo przedsmak) bożonarodzeniowych celebracji. 


Łączenie zapachów to trudna sztuka, którą posiadło niewielu. Ale Beach Flowers to dzieło zaiste mistrzowskie. Kompozycja odświeżającej, morskiej bryzy, ulotnych lilii i delikatnych hiacyntów oraz atakującej wszystkie zmysły intensywną słodkością tuberozy przeniesie Cię na bezkresną, tropikalną plażę. Kwiatowy aromat tej świecy sprawi, że pod stopami poczujesz rozgrzany, złocisty piach, a ostatnie promienie zachodzącego Słońca czule musną Twoją twarz.


Wianuszek świątecznych aromatów. Kompozycja zainspirowana zapachem wieszanej na drzwiach, witającej bożonarodzeniowych gości dekoracji to miszmasz ciepłych, domowych, zapraszających nut. Znaleźć tu można kilka soczystych, czerwonych jabłek, garść dekoracyjnych orzechów i szczyptę esencjonalnego cynamonu. 


W styczniu planuję drugą część ''Aromatycznych Wtorków'', który wosk chciałybyście aby był pierwszy? Może masz już któryś z moich nowych zdobyczy ? 

Do napisania,


*opisy zapachów klik





6 komentarzy:

  1. Uwielbiam sugared apple :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a u mnie na stoisku wszelkie świąteczne wyprzedane, no masakra jakaś. na szczęście jeden dorwałam. ale bez szaleństw. a online zamawiać nie lubie wosków:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja niestety nie znam żadnego z tych wosków.

    OdpowiedzUsuń
  4. One wszystkie niemal śmierdzą ponieważ mocne aromaty ich mieszają się ze sobą i wychodzi takie "coś" prawda jest taka ze trzeba ja odpalić by poznać zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Planuję kupić ten pierwszy. Ale ładnie się prezentują z tymi światełkami :D :)

    OdpowiedzUsuń
  6. sugared apple to moja miłość, zrobiłam sobie zapas tych wosków

    OdpowiedzUsuń