Hej !
Czy tylko ja czuję, że się topię ? Na termometrze 32 stopnie ! Fiu fiu idę się opalać ;)
Czy tylko ja czuję, że się topię ? Na termometrze 32 stopnie ! Fiu fiu idę się opalać ;)
Dzisiaj rano sięgnęłam w głąb szafy po delikatny fluid intensywnie kryjący o długotrwałym efekcie z firmy Pharmaceris i okazało się, że nie miał on swojej premiery na blogu - wspomniałam o nim w ulubieńcach maja, tak więc dzisiaj kilka słów o nim.
Opakowanie typowe dla kosmetyków Pharmaceris, bardzo lubię takie opakowania wyglądają schludnie, elegancko i jednocześnie są praktyczne. Fluid zawiera pompkę, która 'chodzi' bez zarzutu i nie zacina się.
Dlaczego podkład dla bladolicych ?
Do wyboru mam trzy odcienie : 01 Ivory, 02 Sand i 03 Bronze.
Posiadam odcień 01 Ivory, który jest bardzo jasny, wpada w beżowe tony - dla cer porcelanowych i bardzo jasnych karnacji będzie strzałem w 10! Nie utlenia się, więc nie musimy bać się, że w ciągu dnia zmieni swój kolor. Jeśli chodzi o konsystencję to jest ona dość płynna i bywa że tępa. Poleciłabym go osobom z większym doświadczeniem, ponieważ trzeba go umiejętnie zaaplikować i popracować nad nim.
Należy uważać z ilością - łatwo o efekt maski ! Potrafi podkreślić suche skórki i rozszerzone pory. Utrzymuje się cały dzień na mojej tłustej/mieszanej skórze aczkolwiek daje wykończenie glow - zdrowej skóry.
Jeśli chodzi o krycie to tutaj możemy stopniować efekt. Zaaplikowany palcami da lekkie/średnie krycie jednak ja najczęściej używam pędzla Hakuro 50s i 'wciskam' fluid w skórę - takim sposobem otrzymuję mocne, całkowite krycie.
Poniżej możecie zobaczyć jak kolor wypada w stosunku do koloru mojej cery.
Plusy :
- na polskim rynku trudno o bardzo jasne kolory podkładów czy fluidów dlatego osoby o jasnej cerze znajdą coś dla siebie,
- opakowanie typu air less z pompką,
- możliwość stopniowania krycia,
- posiada filtr 20 SPF,
- bardzo trwały, tolerowany przez skórę wrażliwą.
Minusy :
- łatwo o efekt maski,
- ciężko się z nim współpracuje,
- mała gama kolorystyczna,
- ciężko domyć po nim pędzel.
Próbowałyście fluidu z Pharaceris ? Jakie są wasze propozycje podkładów/fluidów dla bladzioszków ?
Miłego dnia.
Marta.
jest naprawdę jasny, jednak mnie za aż za bardzo :)
OdpowiedzUsuńZimą się nad nim zastanawiałam i ostatecznie zrezygnowałam :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go przez dłuższy czas , przez cały rok , bo był to wtedy jedyny podkład który nie zapychał , póżniej zaczełam używać go tylko zimą , a odkąd używam healthy mix , pożegnałam się z nim na stałe :) . Jest zbyt ciężki , daje efekt maski i słabo się wtapia w skórę , przez cały dzień jest taka warstwa na twarzy która odbija się nawet na telefonie i szybko moja skóra się błyszczała w strefie T.
OdpowiedzUsuńkiedys go uzywalam, ale u mnie nadawal sie tylko zimą ;)
OdpowiedzUsuńUhm, brzmi zachęcająco :) Lubię jasne mazidełka na skórę ;)
OdpowiedzUsuńJest na mojej liśćie chciejstw od dłuższego czasu, jednak wcześniej muszę zużyć zapasy. Wygląda na idealnie jasny dla mnie
OdpowiedzUsuńmiałam go i bardzo lubiłam, szczególnie w okresie, kiedy moja cera się buntowała :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, jasny kolor!
OdpowiedzUsuńNie używam fluidów, w takie upały chyba i tak nie przetrwałyby długo...
No proszę, jest i jaśniutki! Jak jego przedział cenowy?
OdpowiedzUsuń35-40 złotych ;)
UsuńMam zamiar go wypróbować, pędzel też mam w planach kupić :P
OdpowiedzUsuńHehe ;D
Usuńmimo wad, muszę wypróbować, bo odcień widzę,żeby mi pasował:)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony podkład! w tamtym roku miałam go całek wakacje, ale Pharmaceris robi sobie jaja i opakowania nie są pełne. Jak otwieram nowy produkt, podwarzam to denko i widzę, ze jest połowa to aż mnie trafia :/ i e wszytkimi produktami tak miałam, więc to raczej nie jest przypadek
OdpowiedzUsuńŻartujesz ? Muszę sprawdzić swój !!
Usuńja mam szczęście, że nie jestem jakoś całkiem blada, jeżeli chodzi o mój kolor skóry na twarzy :)
OdpowiedzUsuńzdjęcia przerabiam w Photoshopie - przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale miałam mały zawrót głowy :P
miałam go, super sprawdzał się w zimę, ale na lato był dla mnie zbyt ciężki :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra go kiedyś miała, ale nie była z niego zbyt zadowolona - nawet połowy nie zużyła :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, latem rzadko używam podkładów, więc na razie się nie skuszę .
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie próbowałam... Może kiedyś wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja bardzo nie lubię efektu maski - szczególnie latem. Nie wygląda to dobrze!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na bawełniany outfit!
Chcę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuń