6 czerwca 2013

Kolejny ulubieniec z Balea !

Hej Piękne !

W końcu mogę powiedzieć, że czuję wiosnę. Ciepłe powietrze, słońce, lekki wiaterek i śpiew ptaków ! Zrobiłam sobie przerwę od szkoły i korzystając z wolnej chwili chciałabym napisać wam parę słów o kosmetyku z Balea, który okazał się świetny (a to coś nowego ;D).


Balea, Vital Body Lotion

Produkt znajduje się w ogromnej plastikowej butli o pojemności 400 ml. Jak zwykle szata graficzna przyciąga wzrok i ciekawie prezentuje się na łazienkowej półce. Jedak przy prawie pełniej butli opakowanie przeszkadza, trudno jest wydobyć produkt - lepszym rozwiązaniem byłaby pompka.


Konsystencja jest zbita przypominająca większość balsamów do ciała jednak balsam łatwo i przyjemnie się aplikuje się na skórę i szybko 'wsiąka'. W składzie znajdziemy składnik o tajemniczej nazwie Hydrolized Soy Protein - jest to substancja, której zadaniem jest utworzenie ochronnego filmu na skórze. Zawiera też wyciąg z herbaty.

Balsam bardzo dobrze radzi sobie ze suchą skórą łokci czy kolan. Nawilża i pięknie pachnie. Zostawia skórę gładką i delikatną w odczuciu. Przy ponad dwu miesięcznym stosowaniu ujędrnił i lekko napiął skórę w okolicach ud i pośladków. 


Plusy :
  • dobrze nawilża skórę, napina i ujędrnia,
  • nie podrażnia, a wręcz koi po np. goleniu nóg,
  • jest bardzo wydajny,
  • nie zawiera barwników, posiada neutralne PH,
  • niska cena.
Jedynym minusem jest dostępność jak z większością kosmetyków Balea czy Alverde.

Miałyście okazję wypróbować ten produkt ? Ja jestem mile zaskoczona, okazał się dobrym produktem za niską cenę przy dużej pojemności i wydajności.

Miłego dnia. 

Marta.

7 komentarzy:

  1. Tego balsamu jeszcze nie mialam, aktualnie tez używam Balea, ale innego ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam jeszcze do czynienia z kosmetykami Balea, ale może kiedyś wypróbuję;)

    OdpowiedzUsuń
  3. tego akurat nie miałam, ale inne balsamy Balea bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie miałam przyjemności, a faktycznie już sama butla kusi bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam jeszcze ani jednego produktu z Balea,co chwilę coś dobrego o nich słyszę,ale u mnie nie ma ich jak kupić :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że tak ciężko o ich dostępność.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam nic z Balea, szkoda, że nie ma w Polsce DM ;)

    OdpowiedzUsuń