Zawsze robiąc ulubieńców w głowie robię małe podsumowanie miesiąca. Ten był wyjątkowo dobry. Wróciłam do olejowania, systematycznie przyjmowałam suplementy, co dwa dni wcierałam jantar w skalp. Jednak za mało się ruszałam, dlatego też w lutym biorę się za siebie :D Miłej lektury !
CIAŁO/WŁOSY
Olejek z Alterry bardziej polubiły moje włosy niż ciało, jednak w obu przypadkach jest to porządny nawilżacz ! Bardzo ładnie pachnie.
Isana Masło do ciała - używam zgodnie z przeznaczeniem ale także do kremowania włosów. Pięknie pachnie, czasami mam ochotę spróbować. Jednak zużycie tak ogromnego opakowania zajmie mi chyba wieki.
Balea żel pod prysznic - jeszcze żaden żel nie przyniósł mi tak ogromnej radości z kąpieli. Opakowanie jest piękne, szata graficzna przyciąga wzrok no i zapach, którego nie umiem opisać !
WŁOSY
Dove odżywka z olejkami (NA ZDJĘCIU JEST SZAMPON, POMYLIŁAM OPAKOWANIA)- nie spodziewałam się tego, że tak bardzo ją polubię. Ładnie nawilża, pięknie pachnie i jest stosunkowo gęsta co za tym idzie nie spływa z włosów.
Lush American Cream - produkt wegański, pachnie dość specyficznie ale mnie ten zapach odpowiada. Ma niesamowicie gęstą konsystencję. Nawilża, jednak trochę obciąża włosy. Używam ją gdyż okres jej ważności dobiega końca.
Jantar - ten kosmetyk zna prawie każda z nas. Zawartość butelki przelałam do butelki od rzepy. Nie chcę się rozpisywać, bo niedługo recenzja.
MAKIJAŻ
Oba podkłady używałam praktycznie co dziennie, Bourjois 123 Perfect (klik), Lirene stosowałam na co dzień, bardzo go lubię ale niestety jest już na wykończeniu.
Używałam kiedyś Liren, jeszcze w starym opakowaniu. ;-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten olejek z Alterry :)
OdpowiedzUsuńmusze kupic podklad z bourjois 123 dos duzo osob go sobie chwali.
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję odżywkę z Dove i masło Isany :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałąm żadnej Balei Young, następnym razem będę musiała spróbować
OdpowiedzUsuńMasz świetny blog! :) Masz świetną szatę graficzną, tzn. szablon? Gdzie taki znalazłaś, chyba że sama zrobiłaś? :)
OdpowiedzUsuńWszystko zrobiłam sama :) Cieszę się, że ci się podoba :D
UsuńMuszę w końcu wypróbować tego olejku:)
OdpowiedzUsuńOjej juz koniec miesiąca? Ale szybko ten czas minął. Na Jantara musze się skusić nie ma co, kazdy go poleca.
OdpowiedzUsuńoj tej Balei to Ci zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie daje Jantarowi 2 szansę ;)
OdpowiedzUsuńHmmm jak patrzyłam na podkłady Burżuja z tej serii 1,2, 3 to zachowywały się na mojej skórze podobnie jak Max Factor bardzo szybko zmieniały kolor z pasującego na coś pomarańczowego :/
OdpowiedzUsuńZastanawiam się właśnie nad zakupem Jantaru :)
OdpowiedzUsuńmam tą odżywkę z Dove i również bardzo ją polubiłam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Balei *_*
OdpowiedzUsuńJa chylę czoło przed olejkiem z Alterry kocham i uwielbiam
OdpowiedzUsuń