Hej, hej. Miałam małą przerwę w blogowaniu ale to ze względu na powrót do szkoły. Woski Yankee Candle chodziły mi po głowie od dłuższego czasu. Jak wiele bloggerek, tak wiele opinii i ulubionych zapachów. Złożyłam zamówienie na
www.mydlarnia-hebe.pl , mieli promocję -25% na woski do końca roku więc los sprzyjał mi i to baaardzo. Miałam mały problem, bo zapłaciłam kwotę ale przed obniżką. Napisałam email'a i okazało się, że problem da się rozwiązać z korzyścią dla mnie. I w tym miejscu chciałam serdecznie podziękować i pozdrowić Panią Anetę :)
Postanowiłam też kupić kominek, bo ja owego niestety nie posiadałam.
Aktualnie w powietrzu unosi się intensywny zapach French Lavender.
A jakie woski wy macie/miałyście ??
nie miałam ani jednego, oddaj mi :D
OdpowiedzUsuńmnie wystarczą świeczuchy z Biedronki;) chociaż wypróbować mogłabym jakiś YC tak z ciekawości...
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie mialam nic z tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa niedawno zaczęłam przygodę z yc. O mojej kolekcji pisałam u mnie na blogu:)
OdpowiedzUsuńA mi (na szczęście dla mojego portfela) znudziły się już te woski :)
OdpowiedzUsuńDuży wybór ;) Woski kocham <3
OdpowiedzUsuńchciałabym mieć wszystkie te zapachy i dożywotni zapas ;D
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam żadnego, ale niedługo kupię kilka na próbę ;D
OdpowiedzUsuńteż je uwielbiam i mam już swoją kolekcję :) Mój ulubiony to chyba midnight jasmine i garden sweet pea :)
OdpowiedzUsuńjej, uwielbiam wszystko co nadaje domowi piekny zapach:)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy.^_^
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie. ♥
Że też nie wiedziałam o tej promocji :(
OdpowiedzUsuń