Hej, hej ! Mam nadzieję, że wasze brzuchy odpoczęły już od wigilijnych pyszności.
Staram się wykańczać kosmetyki zaczęte, mieszać je z innymi jeśli ich nie lubię. W tym miesiącu projekt denko jest pokaźny.
Żel pod prysznic Ushuaia był dołączony do zestawu który dostałam w zeszłym roku na wigilii klasowej. Żel jak to żel. Ten bardzo ładnie pachniał, był gęsty przez co bardziej wydajny.
Peeling z Joanny. Bardzo lubię te peelingi, dobrze ścierają, nie są drogie. Jedyny mankament to opakowanie, trudno jest wydobyć resztki produktu z takiego opakowania.
Odżywka z Joanny. Średnia. Ma bardzo rzadką konsystencje, spływa z włosów i nic z nimi nie robi. Nie żałuję, bo kupiłam ją w Tessco za 3 zł, ale mimo to spodziewałam się czegoś lepszego.
Olejek Babydream. Kupiłam go z myślą o olejowaniu, ale średnio się sprawdzał. Więc zaczęłam używać go zgodnie z jego przeznaczeniem :). Bardzo dobrze nawilżał, szybko się wchłaniał, ładnie pachniał.
Oliwka Bambino. Kiedyś byłam jej fanką. Teraz jej nie lubię. Skóra lepi się, świeci i mimo, że lubię zapach bambino dla mnie śmierdzi ...
Isana Połysk Jedwabiu. To samo co jej siostra obok. Fajna, tania ale nijaka.
A jak wasze grudniowe zużycia ?
cuda widzę :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić tą maskę Wax :)
OdpowiedzUsuńJa Bambino wczoraj olejowałam włosy ;p Jeszcze nie wypadły ;P
OdpowiedzUsuńtrochę tego jest :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty isany :)
OdpowiedzUsuńTą odżywkę z Joanny miałam, ale zupełnie sie u mnie nie sprawdziła :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja to jeszczee...:)
OdpowiedzUsuńNie narzekałam na odżywkę z Isany, dobrze rozczesywało się po niej włosy;)
OdpowiedzUsuńMoje denko czeka dopiero na publikacje ;)
OdpowiedzUsuńTato rozpieścił cię paczuszką z produktami Balea. Uwielbiam odżywke z Joanny, balsamy do włosów też cudnie pachną.
OdpowiedzUsuńnie uzywalam nic z tych kosmetykow. u mnie rowniez debiutujace denko i nawet cos sie uzbieralo
OdpowiedzUsuńładne zużycia, mi się właśnie kończy odżywka z isany, pojawi się pewnie w styczniowym denku;)
OdpowiedzUsuń