Szperając ostatnio po blogosferze natrafiłam na post, o olejowaniu włosów. Głównym celem tego postu było pokazanie kilku metod olejowania włosów. Można olejować włosy na sucho, mokro, na maskę lub odżywkę. Początkowo stosowałam pierwszą metodę, ale kusiło i wypróbowałam każdą z nich, po czym wybrałam tą najlepszą, jak dla mnie (pamiętajcie, każda z nas ma inne włosy, i inne potrzeby).
OLEJOWANIE WŁOSÓW NA MOKRO
Na początku spryskuję włosy wodą różaną przelaną do buteleczki z atomizerem. Następnie wylewam na spodek, talerzyk odżywkę Radical i opuszkami palców smaruję tylko skórę głowy. Odżywka ma wzmocnić włosy i zahamować ich wypadanie. Następnie na użyty poprzednio spodek lub talerzyk wylewam około dwóch łyżek stołowych olejku, tym razem babydream. Następnie znowu psikam włosy, dzielę je na pół, drugą część włosów spinam klamrą. Każde pasmo przed olejowaniem rozczesuję i psikam wodą różaną. Maczam opuszki i pasmo po paśmie olejuje. Pod konie rozczesuję włosy i związuje je w warkocza lub luźny kok. Czas trzymania olejku zależy od stanu włosa i jego porowatości.
Z Radical miałam mgiełkę do włosów i się nie polubiliśmy ;<
OdpowiedzUsuńna wodę różaną bym nie wpadła ;) muszę się zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńps. przepiękny nagłówek ;)
Fajny pomysł z tą wodą różaną:) A samo olejowanie bardzo moim włosom przypadło do gustu :)
OdpowiedzUsuńNie bardzo lubię takie eksperymenty, ale cóż, przecież wcale nie musimy wszystkie być zgodne :) Jak jesteś zadowolona z efektów, to najważniejsze :)
OdpowiedzUsuńJa z przyzwyczajenie na sucho olej nakładam :)
OdpowiedzUsuńwarto dbać o włosy, bo to nasz kapitał:D
OdpowiedzUsuńobserwuję.
Na mokro nigdy nie próbowałam :)...
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do tego samego:)
ja póki co używam naftę kosmetyczną, ale chętnie kupiłabym jakiś dobry olej :)
OdpowiedzUsuńchciałabym bardziej zadbać o włosy, ale olejowanie totalnie mi nie pasuje - głowę myję codziennie rano, więc... zresztą tyle z tym zachodu dla takiego lenia :P ale widziałam, że efekty są świetne, więc życzę taki rezultatów na twoich włosach ;)
OdpowiedzUsuńDlatego ja olej nakladam na sucho na noc, a rano myję głowę :)
UsuńHmm, szczerze, to najbardziej rozjaśnił mi rozjaśniacz od Delii z Rossmanna.
OdpowiedzUsuń