Po dość męczącej podróży wkońcu dotarłam do domu. Jak zwykle pojawiły się zaległości, tym razem paczkowe. Doszła paczka z Lush oraz wreszcie rozjaśniacz z Joanny w Spray'u.
|
Dostałam też w prezencie, razem z paczką z Lush od rodziny 4 metaliczne lakiery z Primarka !!!! |
|
American cream - pierwsze wrażenie ? Pachnie jak szampon z solą Morską BIG.
Eyes right - jestem zachwycona, od razu pomalowałam rzęsy, efekty jest bardzo naturalny, rzęsy wydłużone.
Kupiłam też Rehab, mam co prawda prawie całe opakowanie ale zapas być musi. |
|
Rzęsy po pomalowaniu Eyes Right, |
|
Dzisiaj zaczynam operację Marta - jasne włosy. |
Jutro pojawi się recęzja hitu, czyli płunu Facelle. Wyczekujcie, naprawdę warto ! Miłego pogodnego dnia i do napisania.
Muszę się rozejrzeć za tym sprayem ;D
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam na allegro, podobno trudno go dostać w sklepach ;)
UsuńLakiery ładne kolorki mają :)
OdpowiedzUsuńFajne lakiery;)
OdpowiedzUsuńKochana to lusterko to jest takie co mocuje się do ściany, kupiłam je w Ikei ale takie na wysokiej nóżce też były.
Świetne lakiery !
OdpowiedzUsuńBędę musiała rozejrzeć się na allegro za tym rozjaśniaczem :3
Zapraszam do mnie na wielki powrót ! :D
www.as-in-heaven.blogspot.com
Lakiery wyglądają interesująco ;) Dziękuję za odwiedziny ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi Lush, ciekawy blog:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jak sprawdzą się lakiery:)
OdpowiedzUsuńoko <3
OdpowiedzUsuń