Mam nadzieję, że w niedzielne popołudnie odpoczywacie. Ja produktywnie. Matematyka ... Wczoraj odwiedziła mnie moja przyjaciółka. Celem naszego spotkania był projekt a raczej prezentacja, ale tak nam szybko poszło, że znalazłyśmy czas na próbną fryzurę i makijaż na komers. Makijaż kiedy indziej a dzisiaj fryzura ;)
Klaudia ma włosy średniej długości, gęste, porowate i stosunkowo suche. Na początku zrobiłyśmy loki prostownicą. Jednak Klaudię interesowało proste i efektowne upięcie. Zaproponowałam dobieranego kłosa ale francuz wygrał. Ubolewałam, że nie wpięłyśmy kwiatów. Oto efekt !
I jak wam się podoba. Jest to fryzura próbna, ta prawdziwa będzie inna, ale to zobaczycie w następnym poście : )
Marta.
ślicznie!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńSuper :) I swietnie,ze najpierw trochę pokręciłyscie włosy, bo dzieki temu włosy mają fajniejszą teksturę i fryzura nie wygląda tak zwyczajnie :)
OdpowiedzUsuńFajna, ale chciałabym też pogodowy powiew wiosny. ;P
OdpowiedzUsuńŚwietna - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWow chciałabym tak umieć
OdpowiedzUsuńPrześliczna fryzurka.
OdpowiedzUsuń